Okradli zmarłego! Z grobu zabrali drogocenną biżuterię. Wzrasta nagroda za pomoc w ujęciu przestępcy. Rodzina wierzy, że uda się wymierzyć sprawiedliwość

Okradli zmarłego! Z grobu zabrali drogocenną biżuterię. Wzrasta nagroda za pomoc w ujęciu przestępcy. Rodzina wierzy, że uda się wymierzyć sprawiedliwość
KMP Łódź

Wracamy do szokującej sprawy kradzieży z grobu. ​Rodzina mężczyzny, który został pochowany z cenną biżuterią, a którą skradziono kilka miesięcy po pogrzebie nie ustaje w wysiłkach, by znaleźć winnego tej dramatycznej zbrodni. Bliscy zdecydowali o zwiększeniu kwoty nagrody za ujęcie sprawców przestępstwa, bo jak podkreślają zależy im na wymierzeniu sprawiedliwości za tak karygodne działanie jakim jest zbezczeszczenie zwłok.

Przypomnijmy dokradzieży cennych przedmiotów, z którymi został pochowany zmarły doszło na cmentarzu świętego Rocha w Łodzi przy ulicy Zgierskiej 141. Do zdarzenia doszło między 17, a 20 czerwca 2022 roku, czyli ok. 4 miesiące po tym, jak mężczyzna został pochowany. 

PRZECZYTAJ TAKŻE >>> Na cmentarzu ograbiono zwłoki. Zmarłemu zabrano horrendalnie drogą biżuterię! Rodzina wyznacza sowitą nagrodę [Foto]

Jak podają śledczy z ciała denata ściągnięto biżuterię o wartości blisko 40 tysięcy złotych. Skradziono złoty zegarek obsadzony diamentami oraz złotą spinkę do krawata, również obsadzoną diamentami. Za pomoc we wskazaniu sprawcy kradzieży, rodzina zmarłego wyznaczyła sowitą nagrodę 30 tys. złotych. Niestety, ani to, ani działania policji na ten moment nie przyniosły żadnego rezultatu. Złodziej bądź złodzieje nadal są bezkarni.

Jak informuje dzienniklodzki.pl, rodzina zmarłego, z którego trumny zabrano cenną biżuterię podwyższyła nagrodę za pomoc w schwytaniu sprawców przestępstwa z 30 do 50 tys. zł. 

Za pomoc w schwytaniu sprawców najpierw wyznaczyliśmy nagrodę w wysokości 30 tys. zł, ale teraz, wobec niewykrycia złodziei, rodzina podniosła jej wysokość do 50 tys. zł. Nam i całej rodzinie zależy nie na skradzionych precjozach, lecz na wymierzeniu sprawiedliwości, czyli na wykryciu i ukaraniu sprawców włamania, kradzieży i zbezczeszczenia zwłok - mówi rodzina zmarłego serwisowi dzienniklodzki.pl.

Choć kiedy o sprawie pisaliśmy nie były jasne okoliczności w jakich dokonano dramatycznego odkrycia, teraz rodzina ujawnia nieco więcej szczegółów. Gdy bliscy mężczyzny przyszli na jego grób zauważyli, że płyta nagrobka jest wyszczerbiona, co wskazywało, że ktoś podważył ją łomem. Były na niej również ślady brudu, co mogło z kolei świadczyć o tym, że ktoś po niej chodził.

CZYTAJ >>> "Wyprali" 1,4 miliarda złotych pochodzących z handlu narkotykami. Pieniądze miały znajdować się w skierniewickim banku

Łódzka policja cały czas prowadzi postępowanie i szuka sprawców włamania. Wszystkie osoby, które mogą pomóc, proszone są o kontakt z Wydziałem Kryminalnym Komendy Miejskiej Policji w Łodzi bądź na numer alarmowy 112. Informacje ws. włamania na cmentarzu św. Rocha można przekazywać anonimowo.

POLECAMY >>> Sąsiedzki konflikt w Rawie Mazowieckiej zakończony strzałem. Zakrwawiony mężczyzna znaleziony przez świadka. Napastnikowi grozi dożywocie