Mamy przełom roku, a to czas i podsumowań i planów na nadchodzące miesiące. Nieodłącznym elementem tego momentu są… Noworoczne postanowienia. Czy zmiana kartek w kalendarzu to dobry moment na decyzje o zmianie swoich przyzwyczajeń, nawyków i wprowadzenie nowych założeń? Lista noworocznych postanowień od lat obfituje w te dotyczące przede wszystkim zdrowia, a także poważnych korekt w stylu życia. Często stawiamy też na osobisty rozwój. Czy robię noworocznych postanowień ma sens? Jak je robić, by w tych założeniach rzeczywiście wytrzymać? Wspólnie z psychologiem Eweliną Bluszcz, podpowiadamy!
Noworoczne postanowienia są od lat tradycją, która daje nam nadzieję na lepsze jutro, motywację do działania i okazję do refleksji nad tym, co chcielibyśmy poprawić. Niestety, statystyki pokazują, że około 80% osób rezygnuje ze swoich postanowień jeszcze przed końcem stycznia. Z czego więc wynika popularność noworocznych postanowień?
Przede wszystkim to moment, który wyznacza początek nowego cyklu - idealny czas na bilans zysków i strat oraz na wyznaczenie nowych celów. Z psychologicznego punktu widzenia, przejście do nowego roku jest symbolicznym "czystym arkuszem", który daje szansę na zmianę. To czas, kiedy ludzie z nadzieją patrzą w przyszłość i pragną poprawić swoje życie w różnych sferach – zdrowiu, pracy, relacjach czy rozwoju osobistym.
Psychologowie podkreślają, że aby rozpocząć zmianę potrzebujemy tzw. czasowych punktów orientacyjnych, które wyznaczą granice między: „gnuśnym ja", a „lepszym ja", w którym teraz będę się gimnastykować, lepiej odżywiać, uczyć języka.
- Końcówka roku, to taki czas, który szczególnie sprzyja podsumowaniom oraz rozmaitym bilansom zawodowym, osobistym i innym. Okres minionych świąt konfrontuje ludzi ze swoim życiem. Nie zawsze to łatwa i miła konfrontacja. Wtedy rodzą się w nas refleksje, które mogą stać się podłożem postanowień typu od nowego roku „to"... Zazwyczaj chcemy coś zacząć, albo z czymś skończyć. Często są to postanowienia dokonania czegoś, na co dotychczas nie mieliśmy czasu, odwagi, pieniędzy czy wystarczającej determinacji. Liczymy tutaj trochę też na to, że cała ta magia sylwestrowej nocy nam to ułatwi - mówi Ewelina Bluszcz, psycholog i trener.
A jak się okazuje magii wystarcza zaledwie na kilka dni, czasem, przy dobrych wiatrach tygodni. Podstawowa trudność, by w postanowieniach wytrzymać, to jak się okazuje brak szczegółowego planu! Postanowienie czegoś w afekcie, bez gruntownego przeanalizowania i strategii w realizacji celu, w dużej mierze skazuje nas na porażkę. Pochopnie założony plan powoduje, że wytrzymujemy.
- Poza tym postanawiamy co też jest częstym błędem, z dużym poziomem ogólności, czyli dość niefortunnie wyrażamy postanowienie typu „schudnę", „przestanę jeść słodycze", „rzucę palenie", „zacznę biegać" itp. Brak tu doprecyzowania: kiedy, gdzie, ile - wyjaśnia psycholog Ewelina Bluszcz i dodaje: - Zawsze warto wprowadzać w swoim życiu zmiany na lepsze, radziłabym jednak nie łączyć tego z jakoś mocno z końcówką roku. Każda pora jest dobra, aby określić swoje potrzeby i cele i na bazie tej wiedzy coś postanowić, zacząć działać i wierzyć w sukces. Dobrze określony cel, determinacja i wiara potrafią z postanowienia noworocznego uczynić trwałą zmianę w życiu.
Jeśli jednak już coś postanowiliśmy przyjmijmy kilka zasad, które przybliżą nas do skutecznego realizowania tych noworocznych wyzwań.
Zamiast stwierdzeń ogólnych, takich jak "chcę być zdrowszy" lub "chcę więcej ćwiczyć", postaw na konkretne cele, które łatwo będzie zmierzyć. Zamiast "chcę schudnąć", postanów: "Chcę schudnąć 5 kg do czerwca" lub "Będę ćwiczyć 3 razy w tygodniu przez 30 minut". Im bardziej konkretny cel, tym łatwiej jest go osiągnąć.
Zamiast rzucać się na głęboką wodę, lepiej podzielić duży cel na mniejsze, łatwiejsze do osiągnięcia etapy. Jeśli Twoje postanowienie to np. nauka nowego języka, zacznij od codziennego 15-minutowego kursu, a nie od nauki przez kilka godzin dziennie. Regularność ma kluczowe znaczenie.
Ustalenie celów, które są osiągalne w danym czasie, zwiększa prawdopodobieństwo sukcesu. Należy realistycznie ocenić, ile czasu i wysiłku możemy poświęcić na realizację danego postanowienia. Unikaj również ekstremalnych zmian, które mogą być zbyt trudne do utrzymania w dłuższym okresie.
Każdy, nawet najmniejszy postęp, zasługuje na pochwałę. Świętowanie sukcesów – takich jak zrealizowanie tygodniowego celu – daje poczucie spełnienia i motywuje do dalszej pracy. To także przypomnienie, że każdy krok przybliża nas do ostatecznego celu.
Jeśli masz problem z realizowaniem swoich postanowień, zmień otoczenie na takie, które wspiera Twoje cele. Może to oznaczać dołączenie do grupy wsparcia, zmiana miejsca pracy nad danym projektem czy ustalenie wspólnych postanowień z przyjaciółmi.
Zmiany mogą być trudne i nie zawsze idą zgodnie z planem. Jeśli napotkasz trudności, nie traktuj tego jak porażkę, ale jako naturalną część procesu. Zamiast rezygnować, spróbuj dostosować swoje plany do nowych warunków.
Noworoczne postanowienia to świetna okazja, by zainwestować w rozwój osobisty. Niezależnie od tego, czy chodzi o naukę nowych umiejętności, poprawę zdrowia, czy nawiązywanie lepszych relacji, rozwój osobisty pozwala nie tylko osiągnąć cele, ale także poprawić jakość życia na wielu poziomach.
Alternatywa dla noworocznych postanowień
Choć tradycyjne postanowienia są popularne, coraz więcej osób odchodzi od tego zwyczaju, szukając bardziej elastycznych sposobów na rozwój. Zamiast składać konkretne postanowienia, warto skupić się na jednym lub kilku szerokich celach rozwojowych, takich jak:
Tego rodzaju podejście może być mniej stresujące i bardziej zrównoważone, dając większą swobodę w realizacji celów.
Niezależnie, w której grupie jesteście - życzymy powodzenia w 2025 roku!